Dziś o moich sposobach dzięki, którym wspomagam odchudzanie. Zaczęłam dziś od nowa.. głupie święta. Są to triki, w których brakuje ćwiczeń i posiłków, ale to swoją drogą.
- łykam spirulinę w tabletkach Klik
- piję sporo wody i żadnych napojów!
- popijam również zieloną herbatkę by podkręcić metabolizm
- uzupełniam dietę w błonnik jeżeli brakuje go w jedzonku Klik
- zapisuję to co jem i staram się ograniczyć, a z czasem wyeliminować błędy
- zapisuję również jakie wykonałam ćwiczenia
Należy pamiętać o postawie, bo zgarbione wyglądamy na grubsze ;>
A Wy macie jakieś swoje triki?
Na kilku blogach widziałam jak dziewczyny podejmują wyzwanie więc i ja się dołączę !
Jaką część swojego ciała chciałybyście poprawić? Chętnie dodam jakieś ćwiczenia.
u mnie to nei przejdzie, bo nienawidze wody, od razu chce mi sie po niej zmiotować.. :( ja bym poprawila uda
OdpowiedzUsuńjem bardzo dużo warzyw i kasz:) nie jem słodyczy (ale to bardziej z powodu uczulenia na czekoladę) i codziennie ćwiczę z Mel B :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńbrzuch ;D
OdpowiedzUsuńJa chcialabym poprawic zdecydowanie brzuch :)
OdpowiedzUsuńsympatycznie :)
OdpowiedzUsuńdodajemy do obserwowanych ?
wow, gratuluję liczby wyświetleń, też właśnie zaczęłam robić te przysiady, fajne ćwiczenia są na zszywka.pl, tam też fajne znajduje, ogólnie jestem chuda, ale szczerze mówiąc chcę poprawić brzuszek, zeby był wklęsły i chce mieć lepsze pośladki :)
OdpowiedzUsuńP.S
mam jakiś 1.63 wzrostu i ważę 44 kilogramy, co myślisz? (proszę odpowiedz na blogu ;))
daję cię do obserwowanych i liczę na rewanżyk :)
zapraszam:
bontonchic.blogspot.com
Hey! Dzięki za odwiedziny! ciekawy blog, więc z chęcią obserwuję! Teraz twoja kolej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja tylko popijam zieloną herbatkę nałogowo, do tego pokrzywę i wyeliminowałam w ogóle cukier :) tzn. nie słodzę nic, piję jedynie wodę i żadnych czekoladek ;d
OdpowiedzUsuńPo proszę ćwiczenia na brzuch i na uda :>
OdpowiedzUsuńxx
muszę poczytać o tej spirulinie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
_______________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
uda :D
OdpowiedzUsuńJa również stosuję się do Twoich wskazówek, choć niczego nie łykam w tabletkach.
OdpowiedzUsuńJa od zawsze mam problem z udami;) Chętnie poznałabym jakieś ćwiczenia wyszczuplające.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Fajny blog, ja już obserwuję :))
OdpowiedzUsuńhttp://sekretymotyli.blogspot.com/
Ja chcę zmienić swój brzuszek i uda :)
OdpowiedzUsuńuhh ja mam poblem zeby zrobic 20 squatsow :(
OdpowiedzUsuńoj chciała bym coś z brzuchem zrobić ale leniuch jestem! oczywiście obserwuję i zapraszam do siebie www.siwat-karinki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie "czyszczenia" mojego jadłospisu i powiem szczerze, że jedząc zdrowiej czuję się na prawdę lepiej :)))
OdpowiedzUsuńoczywiście brzuszek :D ćwiczę skalpel ;-)
OdpowiedzUsuńbrzuch i uda!! czekam na ćwiczenia i na skuteczność podjętego przez Ciebie wyzwania;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ćwiczenia na uda :D jak dodasz posta to mnie poinformuj ;p
OdpowiedzUsuńświetny blog, pomocne wskazówki i porady :)
OdpowiedzUsuńwww.karmellove.blogspot.com
musze poćwiczyć brzuch przed wyjazdem nad morze, heh ;D
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :3
Pewnie Cię zdenerwuję, ale ja nigdy nie ćwiczyłam. Oczywiście oprócz wf-u na wszystkich etapach edukacji ;) Mam problem w druga stronę - kilku kilogramowa niedowaga, lecz bardzo staram się przytyć. Życzę Ci dużo wytrwałości, silnej woli w walce o piękną sylwetkę "do wakacji" i na resztę życia :)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, że winogrona są kaloryczne. Ale jestem, że tak powiem na starcie wyrabiania nawyku zdrowego odżywiania i odstawienia słodyczy, chrupek, chipsów... a dziś rano miałam taką ochotę na coś słodkiego, że mało brakowało i połknęłabym jakiegoś batonika, dużo mnie kosztowało wzięcie w sklepie winogron, ale się udało. A kiedy je jadłam wydawały mi się dużo słodsze od czekolady :D Z czasem winogrona zamienię na jeszcze lepszą opcję :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne rady ;) Ja bym poprosiła o jakieś ćwiczenia na nogi ;D
OdpowiedzUsuńMoże nie zapominać o odrobinie luzu, co by od razu się ni epodłamać? ;)
OdpowiedzUsuńteż racja :)
Usuńkurde, ta tabelka wygląda fajnie, jednak to nie dla moich kolan ;< a szkoda, bo takie przysiady mogłyby dobrze zrobić na moje uda ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.cwiczenia.org/cwiczenia-wyszczuplajace/callanetics-cwiczenia/ polecam te ćwiczenia. w 2 tygodnie spaliłam chyba z 5 kg :D (nie jestem pewna, bo robiłam to z rok temu)
Triki naprawdę fajne i pewnie je pożyczę od Ciebie : p.
OdpowiedzUsuńU mnie największą zmorą są uda i pośladki, mimo że narzeczony lubi pośladki moje :x. No i brzuch, szczególnie boczki. :C
zrzucam-kilogramy
(obserwuję)
Ja mam oczywiście wielki problem z podpijaniem gazowanych napoi :( Staram się to wykluczyć, ale czasem jest ciężko ;P
OdpowiedzUsuńJa jestem miłośniczką siatkówki, co łączy się dużą ilością ruchu, treningów. Ćwiczę również w domu. próbuję jeść zdrowo, ale zarazem smacznie. Mam nadzieję, że i mi i Tobie uda się osiągnąc idealną figurę :)
OdpowiedzUsuń+obserwuję :)
podziwiam cię i obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog, uwielbiam takie tematy, gdyż sama "walczę ze sobą" w tej kwestii :) ja staram się zdrowo odżywiać, jem bardzo dużo warzyw i owoców oraz nabiału, prawie w ogóle mięsa. codziennie piję dość duży dzbanek pokrzywy i zielonej herbaty oraz dużo wody. zdarzają się grzechy od czasu do czasu, ale zdrową dietę prowadzę dla swojego zdrowia, a nie tylko dla figury (którą przydałoby się zmienić:P). od dzisiaj ćwiczę też z Ewą Chodakowską. pozdrawiam i obserwuję!! :)
OdpowiedzUsuńJa także piję hektolitrami wodę, herbatę, Inkę i soki warzywne! :)
OdpowiedzUsuńRównież jem dużo błonnika. No a kiedy mam ochotę na czekoladę to zajadam się kakaem DecoMorreno w proszku na sucho ;D
Ps. Może weźmiesz udział w Liebster Award? Bo z chęcią Cię nominuję! Więcej info na moim blogu :)
fitnesik, duuuużo wody, nie jem po 18 i ostro ćwiczę :)
OdpowiedzUsuńwww.donciaaa.blogspot.com
disiaj już 18 dzień i widzę poprawę, moje pośladki zdecydowanie nabrały kształtów i są bardziej jędrne i uniesione! szczerze polecam! jeszcze 12 dni a ja już jestem mega zadowolona ;)
OdpowiedzUsuń